Błogosławiona Maria od Apostołów – dzieciństwo i młodość.
Błogosławiona Maria od Apostołów – dzieciństwo i młodość.
„Powinnam się wyrzec wszystkiego i odważyć się żyć inaczej –
wtedy będę prawdziwie szczęśliwa!”
Dzień urodzin jest szczególnym wydarzeniem. Jest wspomnieniem początku nowej historii życia kogoś, kogo Bóg zamierzył i ukochał zanim powstał świat. Każdy z nas został zaproszony do tego, by w pełni realizować powołanie do życia, aby się nim cieszyć, rozwijać swoje zdolności, doświadczać piękna otaczającego świata, uczyć się odpowiedzialności, poświęcenia, odwagi, wrażliwej i czujnej postawy podczas szukania swojej drogi prowadzącej do szczęścia, a więc zgodnej z wolą Bożą.
To zaproszenie w pełni wykorzystała Założycielka naszego Zgromadzenia – bł. Maria od Apostołów.
Przyszła na świat na zamku Myllendonk 19 lutego 1833 roku. Dzień później została ochrzczona w kaplicy zamkowej imionami: Maria, Teresa, Franciszka, Józefa, Elżbieta i Konstancja. W domu rodzinnym przeżyła niezakłóconą młodość; otrzymała prywatną naukę od francuskich guwernantek, ćwiczyła grę na pianinie, pisała wiersze. Prosta i żywa pobożność jej rodziców oraz przestrzeganie chrześcijańskich zasad, formowały religijność Matki Marii i umacniały w niej miłość do Boga. Jej osobowość była połączeniem stanowczości, siły woli i odwagi z artystyczną wrażliwością, pobożnością, wyrzeczeniem, umartwieniem, troską i miłością wobec bliźniego.Ta pełna energii i krzepkości ducha kobieta, posiadała głęboką zdolność miłowania i podejmowania refleksji już od najmłodszych lat. Mocno przeżyła dzień swojej I Komunii świętej i przyjęcia sakramentu bierzmowania. Już wtedy rodziły się w niej duchowe pragnienia, które zawierała w formułowanych przez siebie sentencjach i maksymach. Nie bez powodu przyjmując sakrament bierzmowania, wybrała jako patronkę św. Joannę d’Arc, pragnąc posiadać siłę, odwagę i ufność w Bogu, taką jaką miała owa święta. Po powrocie z pensjonatu Sióstr Benedyktynek w Lüttich (Belgia), określiła swój program życia w krótkim zdaniu: „Z całego serca, oddana jestem dobru”.
Nieustannie podejmowana przez Matkę Marię refleksja, co do kształtu i formy dalszego jej życia, stwarzała odpowiedni grunt dla Bożych natchnień i wskazówek odnośnie powołania zakonnego. Nie bała się wewnętrznych konfrontacji z Bożymi inspiracjami ale ufnie podejmowała duchowy dialog, czego dowodem jest kolejna z jej sentencji: „Boga we wszystkim odnajdywać, dostrzegać i kochać”. Korzystanie z kierownictwa duchowego jak i studiowanie duchowych książek, miały ogromny wpływ na ukształtowanie jej świata idei, świata wewnętrznego. Czytała biografię Teresy z Avila, Jana od Krzyża, Klary z Asyżu, Franciszka Salezego, Alfonsa Ligurio, Ignacego Loyoli, a nade wszystko studiowała Pismo Św.: „Najchętniej czytywałam w Ewangelii św. – tak opowie Matka Maria po latach – jak za czasów Pana Jezusa Apostołowie i pobożne niewiasty współpracowali dla Chrystusa”.
Przełomowym okresem w jej życiu były lata 1853 i 1857, kiedy w sąsiedztwie odbywały się misje ludowe głoszone przez Ojców Jezuitów. Tam, podczas kazania (o. Filipa von Mehlem), została dotknięta Słowem Bożym, ogarnęła ją łaska Boga i jasnym stał się dla niej cel: JEJ ŻYCIE NALEŻAŁO DO BOGA I DO APOSTOLATU.
Błogosławiona Mario od Apostołów, ucz nas czerpać z Twojego życia wskazówki do naszego duchowego wzrostu, abyśmy nieustannie dążyły do świętości, z sercem wypełnionym dobrem i miłością.
s. Barbara Szczygieł SDS
Grupa Studyjna Matki Marii